„Dlaczego nie możecie wreszcie zrobić porządnego kabla głośnikowego?” – zapytał zirytowany sprzedawca. Odpowiedzieliśmy, że mamy taki kabel – nazywa się Chord Rumor, jest biały, ma tylko 6 mm średnicy i jest wyjątkowo elastyczny. Okazało się, że kabel był zbyt gruby. Wiedzieliśmy, że kable o mniejszej średnicy są dostępne, ale nie poświęciliśmy im dużo uwagi z tego powodu, że nic, co słyszeliśmy w tym rozmiarze, nie było zbyt dobre. Stworzenie lepszego kabla było więc ciekawym wyzwaniem.

Kable głośnikowe muszą przenosić jak najwięcej informacji i, co najważniejsze, muszą przenosić informacje o dynamice – szczególnie mikrodynamiczne szczegóły, które określają rytm i strukturę utworu muzycznego. Bez nich wszystko zabrzmi zwyczajnie i statycznie.

Sarsen ma biały płaszcz z PVC, izolowane beztlenowo przewody miedziane z dielektrykiem FEP, w konfiguracji skrętki, jest łatwy w układaniu, bardzo elastyczny i ma całkowitą średnicę zaledwie 3,2 mm! Jest dyskretny, niemal niewidoczny. Można go schować między dywanem a listwą przypodłogową.

Pomimo swojej średnicy Sarsen jest wyjątkowym kablem głośnikowym. Przenosi sygnał muzyczny z wyjątkową żywiołowością i dynamiką. Jest przy tym wystarczająco dyskretny, aby ci, którzy nienawidzą kabli głośnikowych mogli go bez problemu zaakceptować.